Muffinki z czereśniami i czekoladą
Korzystając ze świeżo zerwanych owoców zastanawialiśmy się nad ich wykorzystaniem. Przypomniały się nam pyszne muffinowe babeczki z czereśniami. Są naprawdę smaczne, dlatego też musieliśmy zrobić drugą turę nieco ją urozmaicając poprzez dodanie pokruszonej czekolady. Serdecznie polecamy.
Equipment
- blacha
- nóż
- deska
Ingredients
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki wydrylowanych czereśni
- 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0,5 szklanki cukru
- pół tabliczki gorzkiej czekolady
- 1 jajko
- ¾ szklanki mleka
- 0,5 szklanki kefiru
- ¼ szklanki oleju
- szczypta soli
Przepis krok po kroku
- Czekoladę kroimy w drobną kostkę.
- Do jednej miski wsypujemy wszystkie suche składniki (mąka, proszek do pieczenia, czekolada, cukier, sól) wszystko ze sobą mieszamy.
- W drugiej misce umieszczamy wszystkie mokre składniki (jajko, mleko, kefir, olej) i również ze sobą mieszamy.
- Następnie przelewamy mokre składniki do suchych i mieszamy ze sobą do połączenia się składników.
- Ciasto przy pomocy łyżeczek przekładamy do papilotek.
- Piekarnik nagrzewamy do 180°C.
- Następnie drylujemy czereśnie. My nie mamy specjalnej maszynki więc robiliśmy to przy pomocy nożyka. Tak przygotowane czereśnie wciskamy w nasze babeczki.
- Do nagrzanego piekarnika wkładamy nasze muffiny i pieczemy przez 25 minut.
- Po upieczeniu odstawiamy do ostygnięcia.
Film z przepisem
Uwagi / ciekawostki
Przed upieczeniem muffinki możemy posypać brązowym cukrem.
W oryginalnym przepisie było więcej cukru jednak nasze czereśnie były bardzo słodkie dlatego ilość cukru została zmniejszona.
Jeśli lubimy spore ilości owoców na dno babeczek przed wylaniem ciastka również możemy ułożyć kilka sztuk czereśni.
Jako urozmaicenie przy kolejnej porcji babeczek dodaliśmy kawałki czekolady. Przyznajemy się bez bicia, ze ta wersja smakowała nam najbardziej
Owoce możemy dowolnie modyfikować w zależności od tego na co akurat mamy ochotę.
W oryginalnym przepisie było więcej cukru jednak nasze czereśnie były bardzo słodkie dlatego ilość cukru została zmniejszona.
Jeśli lubimy spore ilości owoców na dno babeczek przed wylaniem ciastka również możemy ułożyć kilka sztuk czereśni.
Jako urozmaicenie przy kolejnej porcji babeczek dodaliśmy kawałki czekolady. Przyznajemy się bez bicia, ze ta wersja smakowała nam najbardziej
Owoce możemy dowolnie modyfikować w zależności od tego na co akurat mamy ochotę.